W maju 2023 roku rozpoczął się remont alejki na Skwerze gen. Jana „Jura” Gorzechowskiego w Warszawie. Po zdjęciu asfaltu ukazał się bruk dawnej ulicy Pawiej przylegającej do więzienia Gestapo - Pawiaka. W tym miejscu Niemcy dokonywali krwawych egzekucji. Więzienie zostało wysadzone przez załogę Pawiaka w czasie Powstania Warszawskiego. Według szacunków historyków zostało tam zamordowanych około 37 tys. ludzi. O jego istnieniu przypomina Muzeum Więzienia Pawiak (ul. Dzielna 24/26).
Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Warszawie wydał zgodę na usunięcie bruku. Moim zdaniem niszczony jest kolejny relikt Muranowa. Wyrywany jest bruk dawnej ulicy Pawiej, aby powstała alejka parkowa. Tymczasem wybudowana zostanie solidna droga utwardzona, po której będą mogły jeździć nawet ciężarówki. Wystarczyłoby po prostu przykryć bruk i alejka mogłaby służyć mieszkańcom. Czy nie można było wybrać innej metody remontu, zapewne o wiele tańszej i zachować historyczny bruk dla następnych pokoleń?
W ostatnim czasie dużo się mówi o ochronie konserwatorskiej i wpisywaniu osiedla Muranów do rejestru zabytków. Nie chcę, aby brzmiało to patetycznie, ale miejsce to jest uświęcone krwią zarówno Polaków i Żydów, parafrazując napis jaki chociażby możemy przeczytać na tablicach Tchorka. Bruk na Pawiej to też miejsce kaźni więźniów Pawiaka.
Zacytuję tylko jedno wydarzenie z czasów okupacji niemieckiej. Szczególnie tragiczna była noc z 17 na 18 października 1943 r., kiedy to zgładzono około 600 osób. Niemcy rozstrzeliwali więźniów przy ulicach Pawiej 36-42 (na wysokości dzisiejszego skweru Jana „Jura” Gorzechowskiego) i Dzielnej 37-47, czyli na tyłach kościoła św. Augustyna, na odcinku od Pawiaka do ulicy Smoczej. Rzeź trwała do godziny 4 rano:
Nagich więźniów wyprowadzano grupami i rozstrzeliwano z karabinów maszynowych i pistoletów automatycznych, po czym zwłoki palono. Była to jedna z największych egzekucji w historii Pawiaka. Wśród rozstrzelanych dość duży procent stanowiły młode kobiety. Podobno jeden z SS-manów z plutonu egzekucyjnego popełnił samobójstwo; spalono go razem z więźniami - pisała Regina Domańska była więźniarka oddziału kobiecego Serbii, a po wojnie dyrektor Muzeum Więzienia "Pawiak". (R. Domańska, „Pawiak. Więzienie Gestapo. Kronika 1939-1944”, s. 362-3, Warszawa 1978).
W powyższej sprawie pisałem do Wojewódzkiego Urządu Ochrony Zabytków w Warszawie.
Mam jeszcze małą nadzieję, że miejsce to zostanie upamiętnione i zachowana zostanie chociaż część bruku ulicy, o tak bohaterskiej historii…
Wojciech Szota
------
P.S. W tej sprawie próbowałem się kontaktować z urzędami konserwatorskimi. Poniżej załączam korespondencję.
2023-05-09, 13:08
Dzień Dobry,
Piszę do Państwa ponieważ nie można się dodzwonić zarówno do Urzędu Wojewódzkiego jak i Stołecznego. Chciałbym zapytać o remont dawnej ulicy Pawiej na Skwerze gen. Jana "Jura" Gorzechowskiego na Muranowie. Czy Państwa zdaniem nie powinno się zachować dawnego bruku i dokonać remont innymi metodami?
Z poważaniem
Wojciech Szota
2023-05-16, 11:30
Szanowny Panie,
w odpowiedzi na Pana wiadomość e-mail informuję, że pracownik Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Warszawie dokonał oględzin na miejscu w dniu 13.04.2023 r. Działania polegające na remoncie dawnej ulicy Pawiej na Skwerze gen. Jana "Jura" Gorzechowskiego na Muranowie zostały skonsultowane z Mazowieckim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków.
Z wyrazami szacunku
Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Warszawie
ul. Nowy Świat 18/20, 00-373 Warszawa
2023-05-29, 17:41
Szanowny Panie,
Tutejszy Urząd podtrzymuje swoje stanowisko. Alejka parkowa musi być dostosowana dla osób o ograniczonych możliwościach (osoby niepełnosprawne, osoby starsze, osoby z dziecięcymi wózkami, rowerzyści, etc).
Pozdrawiam
Piotr Stryczyński
Kierownik Wydziału Zabytków Warszawy Prawobrzeżnej
p.o. Kierownik Wydziału Zabytków Warszawy Lewobrzeżnej
Kontakt poprzez Facebook - Messenger, z Panem Michałem Krasuckim - Stołecznym Konserwatorem Zabytków
10 maj 2023, 10:34
Dzień dobry,
Martwi mnie to, że nie mógł się Pan do nas dodzwonić. Było zajęte, czy nikt nie odebrał?
My ze swej strony wydaliśmy opinię dla wykonawcy, że bruk powinien być zachowany in situ, po bokach. Niestety wojewódzki konserwator w swoich zaleceniach dopuścił jego przeniesienie i wykorzystanie w innym miejscu.
------
Dziś bruk na Pawiej już nie istnieje... pozostało kilka zdjęć...
fot. MN
fot. W Szota